sobota, 30 sierpnia 2014

Wakacje 2014 ♥

Witajcie! W dzisiejszym poście chciałabym opowiedzieć Wam trochę o moich tegorocznych wakacjach. Muszę przyznać, że były to chyba moje najlepsze wakacje. Bardzo dużo się działo, prawie w ogóle nie było mnie w domu. Chciałabym Wam w skrócie opowiedzieć co działo się w danym miesiącu wakacji i mam nadzieję, że ten post Wam się spodoba. :)


LIPIEC

   Początek wakacji był dla mnie bardzo przygnębiający, bo akurat w zakończenie roku pokłóciłam się z moją przyjaciółką, lecz miałam świadomość, że niedługo jadę odwiedzić moją kuzynkę co od razu poprawiało mi humor. 
 Od razu 1 lipca pojechałam do mojej kuzynki Oli na cały tydzień, po czym ona odwiedziła mnie. Całe 2 tygodnie razem. Było niesamowicie! Pojechałyśmy na basen, do kina, ale także świetnie bawiłyśmy się w domu. Pierwsze dwa tygodnie wakacji bardzo mi się podobały. :)
 
**Sesja zdjęciowa na trampolinie. Po lewej moja kuzynka Ola, a po prawej ja. :)**

Resztę lipca spędziłam w domu, ale w towarzystwie moich przyjaciół. Codziennie jeździliśmy nad jezioro oraz spędzaliśmy wspólnie czas, więc również się nie nudziłam.
  Poszłam z przyjaciółkami na małą sesję zdjęciową, z której byłam bardzo zadowolona. :)







 SIERPIEŃ ♥
Sierpień minął niesamowicie szybko. Może dlatego, że wiele się działo... Już na początku sierpnia pojechałam z rodzinką  nad morzę do Sarbinowa, gdzie spędziłam tydzień. Pogoda się udała, gdyż nie było ani jednego deszczowego dnia. Cały dzień wygrzewałam na plaży i kąpałam w morzu. Dodatkowo bardzo się opaliłam... przed wyjazdem byłam blada jak ściana, a gdy wróciłam nie mogłam uwierzyć, że aż tak bardzo się opaliłam. Nad morzem było niesamowicie... kocham polskie morze. Fale, zachód słońca i ta bryza...ach... 





  Od razu dzień później po powrocie znad morza pojechałam na obóz harcerski, a dokładnie nieobozówkę, która trwała tydzień. Ten wyjazd zmienił moje życie, ponieważ poznałam niesamowitych ludzi, z którymi się zaprzyjaźniłam.
 Uwielbiam obozy harcerskie, bo oprócz "beki" zdobywam nową wiedzę.
 Wszyscy spędzaliśmy miło czas przy ognisku śpiewając piosenki harcerskie, grając w gry terenowe i inne rozmaite zabawy. 
 Cieszę się, że pojechałam na ten obóz, bo kocham harcerstwo. Już od 1 klasy jestem zuchem i jak na razie nie mam zamiaru z tego rezygnować. :) 

**Selfie z najlepszymi**




  Resztę wakacji spędziłam w domu, ale także się nie nudziłam. Przyjechała do mnie koleżanka z obozu na nockę i świetnie się bawiłyśmy. Razem z Martyną i Oliwią pojechałyśmy na "małe" zakupy to Poznań City Center, gdzie kupiłyśmy dużo fajnych rzeczy. 


PODSUMOWANIE ♥

 Myślę, że tegoroczne wakacje upłynęły bardzo szybko...aż za szybko... spędziłam je wśród niesamowitych ludzi i rodziny.. Uważam, że były to najlepsze wakacje w moim życiu. Cały czas coś się działo. Mam nadzieję, że przyszłoroczne wakacje będą równie niesamowite, a nawet lepsze. :) 

Mam nadzieję, że ten post w skrócie ubliżył Wam moje tegoroczne wakacje. 
Zapraszam do obserwowania i komentowania, a także proszę przymrużenie oka na wszelkie niedopatrzenia, ponieważ dopiero uczę się blogować i jeszcze  nie wszystko wiem. :) / MADIE


6 komentarzy:

  1. Moje wakacje były o prostu beznadziejne. Jedyny plus to Włochy no ale cały lipiec był wielką pomyłką! Już mi obojętnie czy będzie ta szkoła czy nie ;/ Najgorsze wakacje, ale cieszę się, że ci się tak udały :)

    http://claaudiablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co martwić. Może następne będą lepsze. :) Dziękuje, z chęcią przejrzę twojego bloga :)

      Usuń
  2. moje wakacje nie były tak fajne, jedynie kilkanaście dni ;)

    http://zolilollix.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż coś. :) Z chęcią przejrzę Twojego bloga :)

      Usuń
  3. UWAGA!
    Zostałaś/eś nominowany do LIEBSTER BLOG AWARD . za dobrze wykonaną robotę ;)
    Szczegóły w poście:
    http://folkkejti.blogspot.com/2014/08/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje wakacje uważam za udane! Choć może nienajlepsze... To nie narzekam. I cieszę się, że Wy także tego nie robicie! :)

    Kocie-slepia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń